Zamień marzenie w cel!

Często pytam moich kursantów dlaczego zapisali się na kurs stepowania.
Motyw bywa podobny. Słyszę od Was „Od dawna było to moim marzeniem; jako dziecko uwielbiałam stare filmy i marzyłam o tym, by zacząć stepować.”

Jeśli zapisałeś się na kurs stepowania, oznacza to, że podjąłeś ważną decyzję o realizacji swojego marzenia. Jesteś o krok do przodu w stosunku do tych, którzy nadal tylko śnią.

Pełen ekscytacji przychodzisz na zajęcia, poznajesz ludzi tak jak ty zakręconych na punkcie stepowania. Jesteś zachwycony! I wtedy zdajesz sobie sprawę, że po kilku lekcjach prawdopodobnie nie będziesz jeszcze stepował jak Fred Astaire czy Ginger Rogers. Pojawiają się trudności w zapamiętaniu kroków, nogi odmawiają posłuszeństwa i wcale nie chcą powtórzyć kombinacji, którą właśnie pokazał instruktor.

Nic nie szkodzi. Przecież prawdopodobnie wcale nie chcesz być drugim Fred’em.

Przyszedłeś na kurs stepowania, aby zrealizować marzenie i na pewno Ci się uda. Tylko co zrobić, by nie zniechęcić się przy pierwszych trudnościach, które na pewno się pojawią.

Przede wszystkim nie poddawaj się i zamień marzenie w cel.

Znajdź swoją wewnętrzną motywację.

Zastanów się dlaczego właściwie lubisz stepowanie?

Być może czerpiesz przyjemność z przebywania z osobami, które podzielają Twoją pasję. Być może stepowanie pozwala Ci się zrelaksować, poczuć się dobrze, zapomnieć o problemach dnia codziennego.

Zdefiniuj swoją wewnętrzną motywację bo to ona pomoże Ci rozwinąć drzemiący w Tobie potencjał.

Postaw sobie cel.

Nadaj realny kształt swoim marzeniom.

Cele pozwalają nam się rozwijać, udoskonalać nasze umiejętności. Dzięki celom stajemy się lepsi w dziedzinach, które są dla nas ważne. To one motywują nas do działania. Niech Twój cel będzie konkretny. Nazwij go.

Czy Twoim celem jest wykonanie krystalicznie czystego dźwięku przy triple shuffle czy może zatańczenie shim shama w tempie błyskawicy?

Może w ciągu miesiąca odważysz się zatańczyć na tap jamie?

W ciągu roku podniesiesz swój poziom i dołączysz do grupy średniozaawansowanej? Nauczysz się choreografii i wystąpisz na pokazach kończących sezon?

Zatańczysz dla kogoś bliskiego?

Niezależnie od tego jaki będzie Twój cel ważne, aby był konkretny i osiągalny dla Ciebie. Nie za łatwy i nie za trudny. Zastanów się w jakim czasie chcesz go zrealizować i jak ocenisz czy zamierzony efekt został osiągnięty? Pomyśl, czy jest ktoś kto może Ci pomóc w jego realizacji.

Ułóż plan.

Już wiesz co chcesz osiągnąć, świetnie! Teraz ułóż sobie plan, który krok po kroku przybliży Cię do celu.

Tylko czy wystarczy pójść na kurs stepowania raz w tygodniu? Może dodatkowo poćwiczysz w domu, a po zajęciach zostaniesz chwilę dłużej aby przećwiczyć właśnie poznaną kombinację. Może zapiszesz się na warsztaty, poszukasz materiałów szkoleniowych on-line? A może następnym razem przyjdziesz na tap jam i odważysz się improwizować razem z innymi?

Celebruj swoje sukcesy!

Wreszcie udał Ci się pull back. Jesteś w stanie powtórzyć kombinację, którą poznałeś na zajęciach! Uśmiechnij się i pochwal się przed samym sobą.

Przecież właśnie o to chodzi, aby czerpać radość z drogi, która prowadzi nas do celu. To droga jest celem samym w sobie. Idź nią z uśmiechem na ustach i ciesz się z małych sukcesów.

„A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie” (Leopold Staff).

Miej frajdę ze stepowania, czerp od ludzi, których spotykasz na swojej drodze i dziel się z nimi radością płynącą z dźwięków.

 

 Skąd u Was wziął się pomysł na naukę stepowania i czy stawiacie sobie jakieś cele?